sobota, 27 grudnia 2014

Wywiad z twórcą - Jola

My n ie rzucamy pustych sów na wiatr... my działamy :) wypoczęte po świętach... pełne energii...
czyli kolejny wywiad :

Killa: No i doczekałaś się odpytywania – gotowa?
 Jola: Jak najbardziej.
 Killa: Opowiedz nam w kilku słowach o sobie.
 Jola: Nazywam się Jolanta Jachowicz. Moje drugie imię to chaos, czego o dziwo nie widać w moich pracach, gdyż w nich jestem z reguły matematycznie (kolejna sprzeczność , bo matematyka nigdy nie była moją mocną stroną) poukładana. Jestem mamą trójki dzieci, zajmuję się domem ale też pracuję zawodowo.
 Killa: Każda z nas ma w sobie trochę sprzeczności. Jak się zainteresowałaś scrapbookingiem?
 Jola: Scrapbookingiem zainteresowałam się gdy moje dzieci odrobinkę podrosły i postanowiłam w ich imieniu zrobić własnoręcznie kartki na dzień babci. Zrobiłam i od tego się zaczął mój - nie boję się użyć słowa - nałóg tworzenia z papieru.
 Killa: Nałóg… to „zmora” wszystkich crafterek Masz swój ulubiony styl czy formę pracy?
 Jola: Najczęściej tworzę kartki okolicznościowe, ale oprócz tego ozdabiam albumy, notesy, próbuję swoich sił w tworzeniu LO czy ozdabianiu zdjęć na blejtramach.
 Killa: Jednym słowem stawiasz na rozwój…
 Jola: O tak, bardzo chciałabym się jak najwięcej nauczyć w dziedzinie scrapbooking'u, zwłaszcza tego "mediowego" .
 Killa: Dlaczego postanowiłaś wspomóc Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.
 Jola: WOŚP wspieram od początku. Jednakże z osobistą wdzięcznością od 2008 roku, kiedy to zobaczyłam ogrom sprzętu z orkiestrowym serduszkiem, który niewątpliwie uratował życie mojemu synkowi urodzonemu z rzadką i bardzo późno wykrytą wadą serca w wyniku czego w ciężkim stanie trafił do CZD w Warszawie.
 Killa: Wielu osobom WOŚP pomógł, oby dzięki nam udawało się to jeszcze częściej. Zdradzisz skąd wzięłaś inspirację do WOŚPowych notesów?
 Jola: Moją WOŚPową pracą jest ozdobiony segregator na przepisy kulinarne. Segregator dlatego, ponieważ uznałam, że to jest idealny przedmiot dla współczesnej mamy, która wciąż zabiegana - by troszkę czasu zaoszczędzić - wydrukuje interesujący ją przepis, włoży go w przeźroczystą ochronną koszulkę i wepnie do segregatora, gdzie z kolei będzie jej go łatwo znaleźć, wypiąć i na jego podstawie ugotować przepyszne danie... Ozdobiłam także zeszyt w kratkę, który po moim „tuningu” stał się Notesem-Zapiśnikiem. Pomyślałam, że może ktoś zechce mieć taki drobiazg na swoje przeróżnego rodzaju zapiski.
 Killa: Dziękuję ci za wywiad.

 Jola: I ja bardzo dziękuję, życzę Miłego Dnia.

Wywiad nie byłby kompletny, jakbyśmy nie pokazały zdjęć prac Joli.... :) pierwsze  z nich odsyła do jej bloga, byście mięli szansę zapoznać się z większą ilością jej prac.

 kliknij na zdjęcie a przeniesiesz się na bloga Joli


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Weryfikacja obrazkowa pozwoli nam się upewnić, że jesteś żywym człowiekiem, a nie maszynką :) prosimy nie denerwuj się.
SCRAPU-SCRAP DLA WOŚP